10 paź 2013

4. dzień zdjęć

Ostatni w tym tygodniu dzień w posiadłości Campbell Manor poświęciliśmy na nakręcenie dwóch scen z Robertem Murrayem, czarnym charakterem filmu (jednym z wielu).

Robert Murray

Wpierw policjant składa mu wizytę, aby dowiedzieć się więcej o powiązaniach Roberta z niedawnym morderstwem Martina Willisa. Murray, rzecz jasna, nie mówi policji niczego, co mogłoby pomóc w śledztwie, ale jest wstrząśnięty tym, ile policjant wie o nim i o Willisie.

Police officer

Kolejna scena pokazuje konsekwencje podsłuchania przez Beatrice rozmowy męża i policjanta. Kiedy dowiaduje się ona, że Willis został zamordowany (jak słusznie podejrzewa Beatrice, przez Roberta), jej nienawiść do męża rośnie i kobieta uświadamia sobie, że pora działać.

Beatrice

To wszystko, co zdołaliśmy zrobić czwartego dnia. Jutro cała ekipa filmowa przenosi się do Londynu. Będziemy kręcić sceny rozgrywające się w pewnym szemranym warsztacie samochodowym, będącym jednocześnie podejrzanym lombardem, prowadzonym przez maniakalno-depresyjnego gościa, owładniętego żądzą pieniądza imieniem Alfie the Fixer.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>