Dziś na planie było o wiele spokojniej – właściwie przez cały dzień siedzieliśmy w pubie, grając w bilard. Dopiero później przenieśliśmy się do sklepu nocnego, by nakręcić scenę, w której David kupuje prowiant dla biednych Alfiego, Cloutiera i Marco, których David i Olive zamknęli w odległej szopie.
Charlotte okazała się bardzo dobra w bilard i bez większego wysiłku pobiła Danny’ego, mógł więc on, grając swoją rolę, wspomóc się faktycznym uczuciem porażki i poniżenia.
Scena w pubie, w istocie randka Davida i Olive, paskudnie się kończy. Do naszego przystojnego mundurowego przyczepia się Bill, miejscowy zabijaka, którego David kiedyś wsadził do więzienia. Tu po raz pierwszy w obecności Davida Olive pokazuje jak dobrze walczy, przysparzając mu jeszcze większego upokorzenia.
Zdecydowanie nie była to idealna randka dla naszych bohaterów, dla aktorów i ekipy jednak było to sympatyczne, ciche popołudnie – przyjemna odmiana po kilku dniach kręcenia napiętych, naszpikowanych akcją scen w zeszłym tygodniu.
A